W styczniu 2014 roku (przynajmniej tak podaje informacja prasowa, choć ja widziałam ją już w sklepach internetowych) na rynek wejdzie kolejna kolekcja China Glaze o nazwie Crinkled Chrome.
Kolekcja składać się będzie z 6 lakierów chromowych o dość oryginalnym, dla mnie zupełnie nowym wykończeniu.. Mają wyglądać jak nieco zmarszczony metal.. Hmm.. Ciekawa jestem..Widziałam kilka swatchy w internecie (zerknijcie chociażby TUTAJ) i sama nie wiem co o nich myśleć.. Śmieszne są.. Pewnie z ciekawości na któryś się skuszę.. A Wy?
ALUMINATE – cool silver
CRUSH, CRUSH BABY – powder purple
IRON OUT THE DETAILS – icy blue
DON’T BE FOILED – soft teal
WRINKLING THE SHEETS – light powder green
Mi najbardziej podobają się chyba Iron Out the Details i Crush, Crush Baby..
A Was które zaciekawiły? A może ta kolekcja to totalnie nie Wasza bajka??
42 komentarze
Dziwne trochę … 😉
To na pewno… 😉
ja bym je nazwała chromowymi piaskami to jest coś podobnego do tej nowej kolekcji Holiday tylko że z paseczkami ;D
Sęk w tym, że one nie wyglądają zupełnie jak piaski.. Bardziej jakby zatopiony był w nich glitter, który tworzy nierówną powierzchnię, ale nie różni się kolorem od bazy..
tak wiem co masz na myśli tylko że w tych nowych holidayach jest tak samo, mają naprawdę mało drobinek w sobie
Nie widziałam nowych Holiday na żywo, może faktycznie tak być.. 😉
Też nie za bardzo wiem, co o nich myślę, poczekam i zobaczę parę recenzji wtedy pewnie wyrobię sobie opinię 🙂
Ja chciałabym je zobaczyć na żywo..
Ciekawe jakie będą na żywo.
Też jestem tego ciekawa.. Ogromnie wręcz..
Wow amazing colors! So sparkling and vibrant!
Kisses
Viky — MySecretFashionPoison
Yes, they are 🙂
Okropieństwo, zbomblowany frost 😉
Hehe.. Widzę, że nie przypadły Ci do gustu 😉
Soft teal kolorystycznie mi przypasował.Ja raczej poczekam na tańszy odpowiednik 🙂
Ten akurat dla mnie jest jednym z najmniej interesujących, ale to rzecz gustu.. Ciekawa jestem czy faktycznie znajdzie się za jakiś czas odpowiednik dostępny u nas i tańszy..
Eeee… Taki chrom z badziewiem w środku 😛 Nie wygląda to najlepiej.
Trochę na zasadzie ,,zróbmy coś nowego, wpakujmy drobiny do chromu". Ciekawe kiedy wpadną na to samo z lakierami holo 😛 (może jakaś firma kosmetyczna to przeczyta?)
Fakt, że ostatnio firmy kombinują bardzo.. Większość rzeczy już była, żeby sprzedać trzeba wyjść z jakąś nowością.. Ja tam się cieszę, bo między bublami na pewno nie raz trafi się coś ciekawego.. 🙂
a mi się podoba calusieńka kolekcja – uwielbiam efekt chromu na paznokciach. brałabym wszystkie
Hehe.. Tę kolekcję albo się pokocha jak Ty, albo od razu znienawidzi.. 😉
hmm… może być ciekawie 😉
Ja z pewnością jestem zaciekawiona..
cool silver mi sie najbardziej spodobał ;p
Aluminate znaczy się? fajny, to prawda..
totalnie nie dla mnie;) miałabym wrażenie, że mam coś na paznokciach, w sensie nie proszonych gości ala paprochy:D
Hehe.. Domyślam się, ze nie Ty jedna tak je odbierzesz..
bardzo podoba mi się srebrny! wygląda jak przyspawane resztki metalu do gładkiej, metalowej płyty *__* >ale ja dziwne mam upodobania< 😉
Ci powiem, że opisałaś go idealnie. Faktycznie tak to wygląda ;D
A co do upodobań.. Myślę, że to taka kolekcja którą albo się pokocha, albo od razu znienawidzi.. Tak jak ten biały piasek China Glaze, który wypuścili ostatnio.. Moim zdaniem maszkara 😉
A mnie ten biały śniegowy bardzo kusi 🙂 A i na chromiaczki się skuszę, 2 na pewno (jak nie więcej) 🙂
ja tej maszkary będę broniła! 🙂 mnie tam się podoba!
Rzecz gustu.. Ja generalnie kocham China Glaze, ale ten jakoś zupełnie mnie nie kusi..
ooo ale dziwne! ale podoba mi się srebrny albo ten "miętowy", wygląda jak folia aluminiowa 😀
Mi też tak się skojarzyło to sreberko 😀
dziwne i faktycznie trochę śmieszne 😀 chyba nie dla mnie 🙂
Dziwne, to na pewno.. Ja jeszcze sama nie wiem.. Jeden kolorek chyba bym chciała, ale raczej z ciekawości..
Obiecująco wyglądają! Ciekawe jak się prezentują na pazurkach 😉
Zapraszam na rozdanie http://treepsy.blogspot.com/2013/12/pierwsze-rozdanie.html
Na początku podrzuciłam link do swatchy.. Dziwne są, ale dość ciekawe..
ciekawe jakie będą ten crush baby mi się spodobał najbardziej 🙂
Chciałabym zobaczyć je na żywo..
Są dziwne ale… podobają mi się 😀 Po obejrzeniu swatchy, stwierdzam, że któryś na pewno musi być mój 😀
Ano dziwne.. I chyba w tym tkwi ich urok, bo normalnie takie wykończenie to nie do końca moja bajka..
Chyba bym się nie skusiła, dziwne są.