Wczoraj na Instagramie zrobiłam ankietę, pytając Was który z dwóch mani, jakie miałam już gotowe, chciałybyście zobaczyć. Do wyboru były dwa tematy: KONIE i WIOSNA.
Walka była zacięta, ale wygrała wiosna. I chyba dobrze się stało, bo dziś początek wiosny, to będzie jak znalazł 😀
Mani na powitanie wiosny
Za bazę do tego zdobienia posłużył mi biały lakier marki Diadem.
Następnie, różnymi lakierami El Corazon (nie będę ich wymieniać, bo miksowałam ich sporo), i niemal suchymi pędzelkami, zrobiłam kolorowe ciapki 😉 Wybrałam do tego lakiery z serii Large Hologram i Gemstones, bo chciałam by mani miało subtelny połysk, a jak wiecie, te lakiery mają cudne drobiny.
Baza gotowa, zostało wybrać wzór na górę, bo wiecie że u mnie stempel być musi.
Chciałam coś kwiatowego, co będzie się kojarzyło z wiosną. Przeglądając płytki wpadłam na B.02 Flower Power od B. Loves Plates, a na niej taki fajny wzorek kwiatków, mi osobiście przypominający ręczne malunki, które robiło się czasem na tyłach zeszytu podczas nudnych lekcji 😉 Bardzo nieoczywisty. Uznałam, że będzie pasował idealnie do tej wielokolorowej bazy.
Jako kolor stemplowy wybrałam czerń Twinkled T. Może czerń nie każdemu będzie tu pasowała, ale ją lubię i stosuję regularnie. Chyba wręcz za często 😉
Stemplowałam zaś małym przejrzystym stemplem od B. Loves Plates.
Całość utrwaliłam topem Glisten & Glow i gotowe 🙂
Jak Wam się podoba taki mani na powitanie wiosny?
I jeszcze w świetle dziennym 🙂
9 komentarzy
Przepiękne! Kolorowe i wesołe – idealne na wiosnę 🙂
Dziękuję kochana :*
Idealny na wiosne!
Bardzo miło mi to słyszeć 🙂 Dziękuję.
Fantastycznie wygląda to zdobienie 🙂
Dziękuję :*
Pięknym mani przywitałaś wiosnę; szkoda tylko że wiosna powitała nas śniegiem ;( przynajmniej u mnie było śnieżnie z rana i mroźno
Niestety nie tylko u Ciebie. U mnie też zimno i lekko śnieży ostatnio :/
Ps. Dziękuję :*
Pięknie to wygląda! Bardzo wiosenne zdobienie 🙂 Sama często przy stemplowaniu wybieram często czerń i właśnie też uważam, że za często 😀