Hej kochani..
Jak już wiecie, miniony weekend miałam okazję spędzić na kolejnej już edycji targów fryzjersko-kosmetycznych LOOK i beautyVISION odbywających się na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich, a także wziąć udział w zorganizowanym równolegle Blog Beauty Day.
Zapraszam na obszerną relację z tego wydarzenia 🙂
Ja na targach stawiłam się punkt 10:00, jak tylko otwierano bramy dla zwiedzających.. Po odnalezieniu Aalimki, Tamit i Lakierowniczki we czwórkę zabrałyśmy się za zwiedzanie i buszowanie po stoiskach 😀
Nie muszę Wam chyba mówić jakie to genialne dla lakieromaniaczki i kosmetykoholiczki mieć dostęp do tylu różnych firm, możliwość pomacania, testowania, no i zakupów, nie? 😉
Mnie najbardziej pochłonęło stoisko Eurofashion i ich stojak z lakierami Color Club..
Niesamowita gama barw jakie można było tam zobaczyć jest trudna do opisania..
Mam zdjęcia, ale nawet w połowie nie oddają one ich intensywności.. Musicie mi wierzyć na słowo.. Ja przepadłam 😀
Zdecydowałam się na 4 odcienie.. Pierwsze dwa (Mrs. Robinson i Koo Koo Cachoo) kupiłam w sobotę, a po Hot Hot Hot Pants i Youthquake wróciłam w niedzielę 😉 Do tego wyprzedażowa chinka za 5 zł – Spin Me Round no i zachwalany przez Aalimkę zmywacz kiwi.. Fotki znajdziecie na końcu posta..
Wśród interesujących mnie osobiście stoisk było także stoisko Nouveau Contour, na którym można było podglądnąć instruktorki wykonujące makijaże permanentne brwi, oczu i ust.. Do Pani Magdy sama się wkrótce wybieram, dlatego możliwość popatrzenia sobie jak to wygląda i porozmawiania z nią osobiście, wiele mi dała. Już się nie mogę doczekać wizyty 😀
Z resztą stoisk było co nie miara.. O ile dobrze pamiętam informacje zasłyszane w radiu, to w tym roku targi zgromadziły ponad 200 wystawców.. Zerknjcie na fotki ze zwiedzania, a zobaczycie ile tego tam było 🙂
NeoNail i ich nowa kolekcja przygotowana we współpracy z Patricią Kazadi, którą można było spotkać na targach osobiście 🙂
Sama hybryd nie używam, ale zrobiłam zakupy dla bratowej 🙂
Potem była prezentacja Pana z firmy BioMed-Pharma, który przedstawił nam nowość wprowadzaną dopiero na rynek polski, czyli suplement diety Kolagen Norweski, zawierający w sobie naturalny kolagen pochodzenia drobiowego, świeży olej z łososia norweskiego z kwasami omega 3 oraz witaminę C. Jestem bardzo ciekawa jak sprawdzi się u mnie ten suplement, Zacznę go testować jak tylko skończę opakowanie Hairvity, tak by móc ocenić działanie każdego z nich..
Po prezentacji przeszłyśmy do zrobienia wspólnego zdjęcia, a następnie, podzielone na dwie grupy zaczęłyśmy zwiedzanie stoisk partnerów Blog Beauty Day.. Ich listę możecie zobaczyć poniżej, a najpierw instagramowa rameczka i ja w towarzystwie Aalimki i Lakierowniczki 🙂
Te szczotki przede wszystkim wyglądają obłędnie.. Z tyły mają skrzyda anioła.. Coś pięknego..
Do tego posiadają antybakteryjną powłokę, są odporne na wysoką temperaturę i mają ergonomiczny kształt.. O łatwym roczesywaniu włosów chyba wspominać nie muszę?? 😉
Mi dostała się wersja fioletowa. Zobaczcie jaka ona piękna 🙂
Następnie przyszedł czas na stoisko Hairvity, czyli suplementu diety z formułą Kolagen+Amino Complex, stworzonego z myślą o pięknych włosach.. Ponoć przy okazji ładnie wpływa na stan cery i paznokci.. Zobaczymy.. Ja zaczęłam swoją miesięczną kurację dziś rano 🙂
Na mnie największe wrażenie zrobił jednak pokaz marki Tangle Teezer poprowadzony przez samego Shauna P. – twórcę cudownej szczotki.. 😀
Podczas szkolenia miałyśmy okazję poznać nowość tej marki, czyli szczotkę do prostowania włosów bez konieczności użycia prostownicy..
Zobaczcie fotki z ich stoiska i z samej prezentacji 🙂
A to wszystko jedynie przy użyciu suszarki i szczotki TT. Zero prostownicy.
Jest i krótki filmik z fragmentu pokazu 😀
Jest klasyczny TT, nowa szczotka do prostowania włosów, koszulka i kubek. Ja na swoim załatwiłam sobie autograf Shauna.. 😀 Mało tego.. Fotki z nim też udało nam się zrobić.. Ależ było wesoło 😀
Z resztą zobaczcie same na fotce poniżej.. Mega fajne wspomnienie 😀
![]() |
Shaun, Lakierowniczkaa, Alimkaa i ja 🙂 |
Kolejne odwiedzane przez nas stoisko to Sylveco, które wypuściło markę kosmetyków naturalnych VIANEK.
Przyznam, że nie miałam wcześniej z tą marką do czynienia, jestem bardzo ciekawa ich produktów..
Wrażeń za mną co nie miara.. Mam nadzieję, że masa dołączonych fotek choć trochę przybliży Wam klimat tego wydarzenia.. 🙂
![]() |
dzień 1 (MAC nie z targów 😉 ) |
![]() |
dzień 2
Pozdrowionka ode mnie i szalonych lakieromaniaczek 😀 |
![]() |
paznokiowe foto też być musi 😉 |
15 komentarzy
Świetna relacja!! Normalnie znowu się tam przeniosłam czytając Twoją notkę 🙂 Było świetnie i cieszę się, że w końcu tam poszłam. W sumie zdecydowałam się w ostatniej chwli i to była najlepsza decyzja 🙂 Fajnie, ze wróciłaś się w niedzielę jeszcze po Color Cluby – będziesz na pewno zadowolona, zresztą tak samo jak ze zmywacza 🙂 Dziękuję za towarzystwo i do nastepnego! 🙂
Ah.. Przez Ciebie zachorowałam na te CC. Wiesz ile stałam przed ich stoiskiem w niedzielę? Aż ochroniarz dyskretnie stanął obok żeby mieć mnie na oku 😉 A ile swatchy w necie obejrzałam.. Szok.. To na pewno nie koniec kolekcji.. Będę polować na promocje i na bank zaopatrzę się w kolejne odcienie 🙂
Ps. Ja również dziękuję i do zobaczenia..
Zazdroszczę laseczki. Widać, że w tym roku organizatorzy mocno się postarali. Mam nadzieję, że za rok uda mi się wybrać z Wami.
Powiem Ci Madzia, że ja byłam w totalnym szoku.. Wyszło fantastycznie 🙂
Super spędzony dzień 😉 Szkoda,że mnie tam nie było
To był extra weekend, to prawda 🙂
Super relacja! Muszę się kiedyś wybrać na targi do Was, bo w Gdańsku jest słabo 😉
Jeny ale się wczułam w tą relację! 😀 I po jakie genialne CC się wróciłaś, świetne kolory <3 Generalnie to ja bym się przeszła jeszcze raz ;D A niemożliwe jest napisanie relacji z tego spotkania krótko i tak fajnie to ubrałaś wszystko ;D
Brzmi rewelacyjnie. Też uwielbiam Color Club'y 🙂 A najgorsze/najlepsze jest to, że we Wrocku mam całkiem blisko do ich stacjonarnego sklepu… 🙂
ojjjj, czemu mnie nie było? 🙂
Ale musiało być fajnie 🙂
Genialna relacja! Te targi są o niebo lepsze od tych w Warszawie! Naprawdę mam ochotę na nie iść, na Beauty Forum nikt mnie już chyba nie zaciągnie 😛
Co do hybryd Em Nails muszę się koniecznie za nimi rozejrzeć – robią niesamowite wrażenie!
No i byłam na stronie Em Nails… emocje opadły 😉
Bardzo przyjemny tasiemiec 🙂
Super relacja 🙂 W tym roku byłam pierwszy raz na tych targach i jeszcze jestem pod wrażeniem 🙂 Najbardziej podobało mi się chyba stoisko EM Nail. Od ilości kolorów jakie oferują może się zakręcić w głowie 🙂 Udzielali fajnych rad dla początkujących z hybrydami, dostałam też super lakier i odżywkę w prezencie.
Musisz koniecznie spróbować hybryd na swoich paznokciach!